sobota, 4 czerwca 2016

Help


 Hej!
Wróciłam z wycieczki (na której jednak miałam wifi!) i przychodzę do Was z postem. Wy już żyjecie wakacjami? Bo ja normalnie jeszcze tyle sprawdzianów/kartkówek/projektów mam... Ale przynajmniej trochę sobie odpoczęłam :D Nie wiem czy pisałam, ale byłam w Karpaczu i Dreźnie, warunki w pensjonacie nawet spoko (łazienka była większa niż pokój xdd), pozwiedzaliśmy, poszaleliśmy, no i znowu w domu. A jak tam u Was?




-No, jest pani w końcu


-Tak jak się umawialiśmy, będzie tu pani pracowała

-Nie jest to łatwa praca, ale wie pani.... nic w życiu nie może być ot tak

-Oczywiście rozumiem

-Od kiedy mogę zacząć pracować?

-Od jutra! Przygotowałam już pani pokój.

-Będzie tu pani spędzać bardzooo dużo czasu. 

Jakiś czas później
-Późno już jest... Powinnam iść spać...


-Praca tutaj może być bardzo ciekawa

....
-Ratunku!!

-Ja tu głoduję!

....
-Muszę powiedzieć tej nowej pani, że jest tu niebezpiecznie


-Warunki są nawet dobre. Podobno wcześniej sypiał tu jakiś doktor...

-Przepraszam?

-Tak, kochanie?

-Wie pani, że tutaj nas przetrzymują?


-Co ty wygadujesz kochanie?



-Nie kłamię! 

-W takim razie wytłumacz mi to

-Myślałam, że to mój dom....

-A okazało się, że zabrali nas jak byliśmy maluteńcy

-Nie masz mamy ani taty?

-Przecież to niemożliwie by cię porywali!

-Naprawdę wszystko w porządku?

-Ja będę tu pracować jako pani psycholog, możesz mi mówić o swoich problemach z rodzicami

-Ja nie znam swoich rodziców!!

-Myślałam, że tu się urodziłam!

-Ale później przeczytałam książkę i...

-I oni wszyscy mają inny świat!

-Nie żyją w takim ośrodku bez okien jak my!

-Więc jestem pewna, że nas porwali! I jeszcze moim kolegom wyprali pamięć!

-Może przespałabyś się trochę?

-Jak chcesz możesz tu zostać

-Naprawdę?


-A później pani mnie uratuje?

-Hmm, możemy nad tym pomyśleć rano

-A teraz może bajeczka na dobranoc?

-Obiecuję, że nie będę zanudzać!

-Ale nie pozwól, żeby i oni mi wyprali mózg

-Jak mnie tu znajdą będzie po mnie!

-No dobrze kochana....









-Dawno, dawno temu żyła sobie królewna

-Miała konia i 8 tysięcy żab!

-Żaby codziennie rano budziły ją buziakiem w policzek

-Gdy nie otrzymała 8 tysięcy pocałunków to znaczyło, że jakiejś żabie coś się stało

-Bo jak wiadomo królewna bardzo dbała o swoje żabki


-No i nawet połowy nie przeczytałam...

-Tak byłaś śpiąca, maleńka



-Kolorowych snów


Rano
-Jak jeszcze nie wstała, to ja się przebiorę


-Ciekawe czy mówiła brednie...

-To chyba ta biblioteka..


-Wszystkie książki wyglądają tak samo...

-A zresztą kto by pisał coś o tym ośrodku?


Ratunku!!


-Co to za odgłosy?

-To chyba stąd dochodziły..

-O matko!!

-Tam jest głodujący chłopiec!

-A jeśli ona miała rację?

-Coś mi tutaj nie pasuje...

-Chłopczyku, jesteś tam? Może mogę ci jakoś pomóc?

-Tylko jak? Kraty nie wyłamię!
 Nagle

-Ładnie to tak skradać się i węszyć?!

-Niech pan mnie zostawi!!


-Bo co? Mam cię w zasięgu ręki

-Wystarczy, że zacisnę mocniej dłoń i umrzesz..

-Proszę... Ja nic nie powiem..


-To ja będę dyktował warunki. Pójdziesz ze mną
 Jakiś czas później

-No, uspałem ją w końcu

-A tak się szamotała...

-Teraz jesteśmy w moim królestwie, tu mogę z tobą zrobić co zechcę..
 Przy śniadaniu


-Ciekawe czy nas uratuje...



-Rese!


-Co pani tutaj robi?

-Pixie wie o pani?

-Tu jestem!


Rese, musimy porozmawiać



-Pomogę ci w ucieczce


-A ty jeszcze nie poszłaś sprzątać?!

-W tej chwili do zmywania!

-Panno Pixie przepraszam!



-A pani czemu jeszcze nie w pracy?

-Wiem o wszystkim

-O czym ty gadasz?!

-Ale już do pracy inaczej cię zwolnię!

-Sama stąd odchodzę!


Krótki przerywnik w postaci pedofila xD




-Co za straszne miejsce!

-Tylko czemu drzwi są zamknięte?!

-O nie! Nigdy stąd się nie wydostanę!

Zapowiedź




Pa!

6 komentarzy:

  1. Zapowiedź... uwolniła się?! :D
    Współczuję ze szkoła [*], u mnie też nudy .-.
    Miła ta nowa pracownica, oby nic jej nie było.
    Weny, pozdrawiam! ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja już żyję wakacjami choć w szkole luzów nie ma :P Coraz dziwniej się robi i ta pani psycholog niby chce pomóc ale jakos wygląda mi na podejrzana :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja nie żyję wakacjami tylko zieloną szkołą :D Wow, zapowiedź ciekawa :o

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zdecydowanie żyję już wakacjami! :D słoneczko za oknem nie pozwala mi myśleć inaczej :p Biedna ta nowa pracownica. Patrząc na zwiastun, mam nadzieję, że nic się jej nie stanie. Jestem ciekawa czy faktycznie chciała pomóc dzieciom. ;) Oby dzieciaczkom udało się uciec, donieść i posłać tych okropnych ludzi do więzienia :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Cieszę się, że wycieczka się udała :D
    Ja już żyję wakacjami od miesiąca, więc spokojnie złapiesz rytm niedługo :D
    Wow ale się dzieję, co za akcja :D Tak dużo zdjęć z gry a tak szybko przeczytałam :c Mam nadzieję, że mimo screenów ostatnich z bijatyki poradzą sobie! :)

    OdpowiedzUsuń